Nie ma lotu – pasażerowi należy się odszkodowanie

Gdy jest taka potrzeba, przewoźnik ma zagwarantować posiłek, napoje, dostęp do telefonu, hotel, a nawet bony podróżne lub usługi lotnicze. Polska ustawa z 3 lipca 2002 r. – Prawo lotnicze odwołuje się w art. 205a i 205b, w sprawach uprawnień konsumenta z tytułu opóźnienia lub odwołania lotu, do rozporządzenia wspólnotowego nr 261/2004/WE z 11 lutego 2004 r. Przepisy te przewidują w takich sytuacjach uprawnienie do otrzymania pomocy w postaci posiłków, napojów, dostępu do telefonu, poczty e-mail lub faksu, a nawet do zakwaterowania w hotelu i transportu między lotniskiem a hotelem. Określają także prawo pasażera do otrzymania pewnej kwoty jako formy odszkodowania za odwołanie lotu – tłumaczy dr Piotr Michał Kosmęda z LEXdirekt Widziewicz Szepietowski Kancelaria Radców Prawnych.

Pasażerom samolotów przysługują istotne uprawnienia odszkodowawcze w razie odwołania lub opóźnienia ich lotu. Oczywiście, nie jest tak, że za każde odwołanie lub opóźnienie lotu osoby, które mają bilet i rezerwację, mogą liczyć na rekompensatę.

Rozporządzenie oraz odwołujące się do niego orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej określają precyzyjnie, kiedy mimo odwołania lub opóźnienia lotu pasażerowi odszkodowanie nie przysługuje.

– Przede wszystkim jest tak wtedy, gdy przewoźnik może dowieść, że odwołanie lub opóźnienie jest spowodowane nadzwyczajnymi okolicznościami, których nie można było uniknąć – mówi prawnik.

Ważne terminy

Pasażer nie ma też prawa do odszkodowania, gdy został poinformowany o odwołaniu lotu co najmniej dwa tygodnie przed jego terminem. Będzie tak również, gdy w okresie od dwóch tygodni do siedmiu dni przed datą odlotu dostał ofertę zmiany planu podróży, która umożliwiłaby mu wylot najpóźniej dwie godziny przed zaplanowanym terminem i dotarcie do miejsca podróży najwyżej cztery godziny po planowanym czasie przylotu.

Nie ma też prawa domagać się odszkodowania, jeśli przewoźnik odwołał lot w okresie krótszym niż siedem dni przed dniem odlotu i zaoferował nowy termin umożliwiający wylot nie więcej niż godzinę przed zaplanowanym lotem i dotarcie do miejsca docelowego najwyżej dwie godziny po planowanym czasie przylotu.

W innych sytuacjach pasażer, którego lot został odwołany lub gdy samolot przybył do miejsca docelowego co najmniej trzy godziny po pierwotnie przewidzianej przez przewoźnika godzinie przylotu, ma prawo do odszkodowania.

Rozporządzenie stanowi, że pasażer może otrzymać 250 euro, gdy jego lot miał wynieść 1500 kilometrów. Gdy lot wewnątrzwspólnotowy miałby być dłuższy niż 1500 kilometrów albo nie miałby tego charakteru i wynosiłby od 1500 do 3 tys. kilometrów, odszkodowanie mogłoby sięgnąć 400 euro. Za wszystkie inne odwołane loty przewoźnik musi zapłacić pasażerowi 600 euro.

– Odszkodowanie powinno być wypłacone w gotówce, elektronicznym przelewem bankowym, przekazem bankowym lub czekami bankowymi. Przepisy pozwalają jednak na to, by za pisemną zgodą pasażera zostało przekazane w bonach podróżnych lub w formie innych usług – przypomina Piotr Michał Kosmęda.

Na zasadach ogólnych

Pasażerowie, którzy zostali poinformowani o odwołaniu lotu, powinni otrzymać wyjaśnienie od przewoźnika o innych możliwościach dotarcia do miejsca przeznaczenia.

– Przepisy rozporządzenia nie naruszają prawa pasażera do dochodzenia innego odszkodowania na zasadach ogólnych. Konieczne jest wówczas udowodnienie szkody z powodu odwołanego lotu oraz związku przyczynowego między nim, i nieuzyskaniem dogodnego połączenia alternatywnego a poniesioną szkodą – konkluduje Piotr Michał Kosmęda.

Przypomina, że rozporządzenie statuuje minimalne uprawnienia dla pasażerów, co oznacza, że przewoźnicy mogą być bardziej dla nich hojni.

Skargi na zaniedbania

Każde państwo UE powinno wyznaczyć organ odpowiedzialny za wykonywanie postanowień rozporządzenia lotniczego w rejsach z lotnisk na jego terytorium oraz z krajów trzecich na te lotniska. W Polsce skargi na naruszenie praw pasażera przez przewoźnika rozpatruje wyodrębniona komórka Urzędu Lotnictwa Cywilnego – Komisja Ochrony Praw Pasażerów. Pokrzywdzony konsument najpierw musi wyczerpać procedurę reklamacyjną u przewoźnika i dopiero potem może wnosić skargę do prezesa ULC na rozstrzygnięcia związane z odmową przyjęcia na pokład samolotu, odwołania lotu i jego duże opóźnienia. Do skargi podróżny musi dołączyć kopię: reklamacji do przewoźnika, jego odpowiedzi, potwierdzenia rezerwacji lotu. Prezes ULC wydaje decyzję administracyjną, w której określa zakres naruszenia i termin jego usunięcia.

Rzeczpospolita

Podziel się

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *