Lisowie wygrali proces. „Super Express” ma im zapłacić 250 tys.

Sąd uwzględnił zasadniczą część pozwu dziennikarza i jego żony wobec tabloidu, który w 2008 r. opublikował serię tekstów wraz ze zdjęciami – uznanymi za naruszające prywatność małżeństwa. Wydawca i redaktor naczelny „SE” mają ich teraz przeprosić nie tylko w „SE”, ale także w plotkarskich serwisach internetowych. Pozwani mają też zapłacić powodom w sumie 250 tys. zł; oni sami żądali 400 tys. „SE” ma także zaprzestać dalszego naruszania prywatności powodów oraz ich „śledzenia” i zwrócić im 12 tys. zł kosztów procesu.

W uzasadnieniu wyroku sędzia Bożena Jaskuła powiedziała, że to jednostka decyduje, jaką część wiedzy o sobie udostępnić innym, a wolność prasy nie jest absolutna. Choć powodowie są osobami publicznymi, także mają prawo do ochrony prywatności i można pisać o tym tylko jeśli ma to związek z ich zawodowymi obowiązkami – podkreślił sąd. Za naruszenie praw powodów sąd uznał m.in. publikacje zdjęć ich domu, robienie im zdjęć bez ich zgody nawet w miejscach publicznych; artykuły o tym, że „Lis jest kiepski w łóżku”; że jego programy są stronnicze; że Hanna Lis „walczy o alimenty”; że rzekomo „staranowała” auto (którym jechali śledzący ją i dzieci paparazzi). Według sądu, „SE” miał na celu „rozrywkę dla czytelników poprzez ośmieszanie powodów”, a „dla celów komercyjnych zasady prawa nie były przez pozwanych przestrzegane”.

Adwokat „SE” Paweł Podrecki zapowiedział apelację od wyroku. Pełnomocnik powodów mec. Maciej Ślusarek był zadowolony z orzeczenia.

gazeta.pl

Redakcja: Po raz kolejny polskie sądy wydają orzeczenie kiedy to zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobisty w postaci naruszenia prawa do prywatności jest „wyceniane” nieporównywalnie lepiej niż prawo do życia w rodzinie kiedy to ginie członek rodziny. Nie możemy pojąc czym kierują się sądy kiedy za śmierć rodziców ich małoletnia córka otrzymuje zadośćuczynienie w wysokości 60 tys zł!!! Tu w sprawie ośmieszania, podglądania, … hojny sąd przyznaje 250 tys. zł Nie wiemy skąd ta dysproporcja, nie wiemy skąd sąd może wywieźć i obronić takowe stanowisko. Czas już na zmiany – życie ludzkie podobnie jest bezcenne – tylko czy oby sądy nasze o tym wiedzą?

Podziel się

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *