Przez moją działkę przebiega linia ciepłownicza, co ogranicza sposób jej zagospodarowania. Nie mogę np. rozbudować domu. Czy w związku z tym mam prawo domagać się odszkodowania od firmy korzystającej z linii? Jeżeli tak, to na jakich zasadach i czy może ona wejść na moją działkę i np. w razie awarii ją rozkopać? – pyta czytelnik
Nie mogę udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Pytanie nie jest bowiem precyzyjne. Zakładam jednak, że właściciel nabył nieruchomość wraz z przebiegającą przez nią rurą. Jeżeli tak, to istotną kwestią będzie ustalenie, kiedy ją położono oraz czy poprzedni właściciel działki wyraził zgodę na tego typu inwestycję.
Jest to ważne. Gdyby bowiem się zgodził, to w świetle orzeczenia Sądu Najwyższego obecny właściciel nie może żądać usunięcia sieci (sygn. I CK 14/05).
Nie oznacza to jednak, że musi biernie znosić taki stan. Ma bowiem prawo domagać się wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z jego własności. Pod tym jednak warunkiem, że poprzedni właściciel nie ustanowił odpłatnie służebności na rzecz zakładu.
Wysokość wynagrodzenia musi określić sam. Zakład może się jednak nie zgodzić, a wtedy właściciel będzie musiał dochodzić swoich roszczeń na drodze sądowej. W takiej sytuacji wysokość wynagrodzenia ustali sąd, opierając się na zebranym materiale dowodowym, nierzadko na opinii biegłego ustalającej wartość świadczenia adekwatną do warunków rynkowych.
Termin przedawnienia tego typu roszczeń wynosi dziesięć lat i jest to maksymalny okres, za jaki wstecz możemy domagać się wynagrodzenia.
Niezależnie od tego właściciel może żądać odszkodowania za obniżenie wartości nieruchomości. Jego wysokość ustala sam. Musi też się liczyć z tym, że w razie sporu sądowego będzie musiał wykazać jego zasadność.
Wreszcie, jeśli urządzenia przesyłowe przedstawiają większą wartość niż sama działka przez nie zajęta, właściciel może żądać wykupienia zarówno zajętej części gruntu, jak i tej, która na skutek budowy sieci straciła dla niego znaczenie gospodarcze.
Gdyby natomiast czytelnik oraz jego poprzednik prawny nie wyrażali zgody na instalację sieci, może żądać ponadto usunięcia ze swojej działki urządzeń do przesyłania mediów.
Jeśli zaś chodzi o korzystanie z działki przez zakład w przypadku awarii, to trzeba pamiętać, że od 3 sierpnia 2008 r. wprowadzono instytucję służebności przesyłu. Ma ona umożliwiać zakładom przesyłowym obsługę sieci na nieruchomościach niebędących ich własnością.
Dzięki niej przedsiębiorca może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń. W praktyce oznacza to, że pracownicy zakładu będą mogli wejść na cudzy grunt celem budowy, modernizacji i konserwacji sieci.
Anita Turek, partner Gardocki i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni.
—oprac. ret
Rzeczpospolita