Adwokaci muszą się dokształcać !

Do stałego podnoszenia kwalifikacji i utrzymywania wysokiej sprawności zawodowej od dawna wzywa członków palestry kodeks etyczny. Z tym samokształceniem nie jest najlepiej. Do władz samorządu docierały zarówno skargi klientów na błędy niedouczonych prawników, jak i sygnały z sądów o nieumiejętności sporządzenia odwołań od orzeczeń.

Uczyć się stale i stale

Od września obowiązuje więc uchwała Naczelnej Rady Adwokackiej, która obliguje każdego adwokata do stałego i regularnego doskonalenia zawodowego. Ma się tym zajmować samorząd. Ten konkretny akt prawa korporacyjnego precyzuje ogólne nakazy etyczne. Adwokat musi corocznie odbyć, na własny koszt, dziesięć godzin szkolenia, przeprowadzonego przez okręgową radę adwokacką, lub – na zlecenie ORA – przez wyspecjalizowaną instytucję, np. uczelnię, a także raz na pięć lat – 30-godzinny kurs.

Od 2008 roku adwokaci będą musieli co roku, do końca lutego, w specjalnym sprawozdaniu rozliczać się w swojej izbie adwokackiej z obowiązku podnoszenia kwalifikacji. Do tego czasu siłami korporacji powinno zostać utworzonych, w siedzibach sądów apelacyjnych, jedenaście regionalnych komisji doskonalenia zawodowego, organizujących szkolenia. Uchybienie przez adwokata temu obowiązkowi jest przewinieniem dyscyplinarnym.

Uchwała wymienia jako przykład różne aktywne i bierne formy doskonalenia umiejętności. Wśród nich naukę na podyplomowych studiach prawniczych, udział w szkoleniach, seminariach i konferencjach, organizowanych przez samorząd adwokacki – nie tylko w charakterze kursanta, ale także prelegenta – oraz prowadzenie zajęć dydaktycznych dla studentów i szkoleniowych na aplikacji, publikację artykułów w prasie prawniczej.

– Adwokatura nie może być skostniałą strukturą, która nie reaguje na potrzeby klientów i otoczenia. Większość rad adwokackich, zwłaszcza małych, organizuje szkolenia. Uchwała władz samorządu to formalizuje – mówi Andrzej Malicki, adwokat, członek ORA we Wrocławiu i Przewodniczący Komisji Doskonalenia Zawodowego NRA, która przygotowała projekt uchwały – Na świecie obowiązują dwa systemy rozliczania się adwokatów z obowiązku podnoszenia kwalifikacji : trzeba wykazać się albo liczbą punktów za szkolenia, albo liczbą godzin. My przyjęliśmy system godzinowy.

Kłopot dużej rady

Uchwała nie wzbudziła większych zastrzeżeń w okręgowych radach, które mają zorganizować system szkolenia swoich członków. Jednak dla największej, warszawskiej, zrzeszającej około 1500 adwokatów, jest to prawdziwym wyzwaniem.

– Można było ten obowiązek wprowadzać stopniowo, by po pewnym czasie dojść do założonej liczby godzin szkolenia. Tymczasem w uchwale nie ma okresu przejściowego – mówi Jakub Jacyna, rzecznik prasowy ORA w Warszawie – Trzeba zaproponować adwokatom przynajmniej dwa terminy zajęć, tak aby mogli wybrać, dlatego mamy pewne problemy organizacyjne. Ale sądzę, że w przyszłym roku uda nam się zorganizować system szkolenia.

Sędziowie też się szkolą

Szkolą się sędziowie i prokuratorzy – dodaje Andrzej Malicki – My też musimy stworzyć mechanizm doskonalenia. Inaczej narazimy się w środowisku prawników na zarzuty zacofania.

Od 1 września br. ruszyło w Warszawie Krajowe Centrum Szkolenia Kadr Sądów Powszechnych i Prokuratury. Takie szkoły działają od lat m.inn. we Francji, Hiszpanii, Niemczech. Dzięki polskiej szkole mamy dopasować nasz model szkolenia kadr wymiaru sprawiedliwości do unijnych standardów. Szkoła zajmuje się organizacją szkoleń, seminariów, warsztatów. Uruchomi studia zawodowe dla urzędników, referendarzy, kuratorów sądowych.

Ireneusz Walencik
* * *

Opinia – Stanisław Rymar – prezes Naczelnej Rady Adwokackiej

Liczymy się z niechęcią niektórych kolegów. Konkretna i rygorystyczna uchwała to między innymi odpowiedź na sygnały o wadliwie sporządzonych apelacjach czy kasacjach, oraz skargi na niektórych kolegów. Chodzi o to, żeby adwokaci bardzo serio potraktowali doskonalenie zawodowe, uzupełnianie wiedzy. Dlatego chcemy obowiązek szkolenia egzekwować pod rygorem odpowiedzialności dyscyplinarnej. Zdajemy sobie sprawę, że może to się spotkać z pewną niechęcią, bo nigdy przedtem adwokaci nie byli zmuszani do szkoleń. Musimy tę niechęć przełamać, tak jak udało nam się przekonać kolegów – choć z trudem i po dłuższym czasie – do przyjęcia jak największej liczby praktykantów. Naczelna Rada Adwokacka będzie robić wszystko, żeby ta uchwała funkcjonowała jak najlepiej.

W rezolucji Parlamentu Europejskiego w sprawie zawodów prawniczych i interesu ogólnego w funkcjonowaniu systemów prawnych (z 23 marca 2006) czytamy m. inn. : „Parlament Europejski (…..) odnotowuje wysokie kwalifikacje wymagane do dostępu do zawodów prawniczych, potrzebę ochrony tych kwalifikacji, które charakteryzują zawody prawnicze, w interesie obywateli Europy, oraz potrzebę ustanowienia szczególnej relacji opartej na zaufaniu pomiędzy osobami wykonującymi zawody prawnicze i ich klientami”.
* * *
Ireneusz Walencik
„RZECZPOSPOLITA”
28.11.2006.

Podziel się

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *