Ponad 385 tys. zł odszkodowania otrzymał w przeliczeniu na złotówki po aktualnym kursie były dyrektor sprzedaży w firmie Tango Networks. „Naszym zdaniem wszystko, co zostało przedstawione jako podstawa zwolnienia powoda, jest skażone dyskryminacją ze względu na wiek” — stwierdził brytyjski trybunał pracy.
– Były dyrektor sprzedaży w Wielkiej Brytanii otrzyma ponad 71 tys. funtów po tym, jak oskarżył pracodawcę o niesłuszne zwolnienie i dyskryminację ze względu na wiek
– Mark Jones, obecnie 60-latek, twierdzi, że jego były szef oświadczył, że „nie chce zespołu łysych 50-latków”
– Jones twierdzi, że później został objęty fikcyjnym planem poprawy wyników, który doprowadził do jego rezygnacji w zeszłym roku
Były dyrektor sprzedaży w Wielkiej Brytanii otrzymał ponad 86 tys. dol. po tym, jak jego szef miał mu powiedzieć, że nie chce zespołu złożonego z „łysych 50-letnich mężczyzn”.
Mark Jones był dyrektorem sprzedaży w brytyjskiej firmie Tango Networks zajmującej się telefonią komórkową. Z orzeczenia wydanego pod koniec ubiegłego miesiąca przez trybunał pracy, który podjął decyzję w tej sprawie, wynika, że rozpoczął pracę w firmie w styczniu 2019 r., mając 59 lat. W Wielkiej Brytanii trybunał pracy jest organem sądowym, który często rozpatruje spory między pracodawcami a pracownikami.
W 2020 r. firma chciała zatrudnić nowego sprzedawcę. Jones twierdzi, że podczas rozmowy kwalifikacyjnej jego szef Phillip Hesketh powiedział mu: „Wielu kandydatów, z którymi rozmawialiśmy, było lustrzanym odbiciem mnie. To biali mężczyźni w średnim wieku”. Po czym dodał: „To wstyd, że nie zachęciliśmy do większej różnorodności w procesie aplikacyjnym”.
– Nie chcę zespołu złożonego z łysych 50-letnich mężczyzn. Chcę zmienić dynamikę — powiedział Hesketh.
Jeśli chodzi o odejście Jonesa z firmy, to kilka lat po rozpoczęciu pracy został on objęty planem poprawy wyników, który określił jako fikcyjny. Hesketh twierdził, że był niezadowolony ze swojego pracownika i że Jones potrzebował pomocy, ale trybunał stwierdził, że nie był w stanie stwierdzić, że powód rzeczywiście nie osiągał odpowiednich wyników.
Jones zrezygnował z pracy w marcu 2021 r., a następnie oskarżył o niesłuszne zwolnienie i dyskryminację ze względu na wiek. Trybunał ostatecznie orzekł, że Tango Networks niesprawiedliwie potraktowało Jonesa i naruszyło zawartą z nim umowę.
„Naszym zdaniem wszystko, co zostało przedstawione jako podstawa zwolnienia powoda, jest skażone dyskryminacją ze względu na wiek” — stwierdził trybunał w swoim orzeczeniu. „Świadomie lub nieświadomie pan Hesketh postrzegał powoda jako osobę mało dynamiczną i kojarzył osoby bardziej dynamiczne z cechami osób młodszych” — dodano.
Jones otrzyma 71 tys. 441 funtów i 36 pensów, czyli ponad 86 tys. dol. (ponad 385 tys. zł) odszkodowania. Tango Networks poinformowało Insidear, że Hesketh nie pracuje już w firmie.
W zeszłym roku w innej sprawie brytyjski trybunał pracy uznał, że nazwanie mężczyzny „łysym” stanowi napastowanie seksualne w miejscu pracy. W Stanach Zjednoczonych w zeszłym roku ława przysięgłych w Karolinie Północnej przyznała 10 mln dol. odszkodowania białemu mężczyźnie, który twierdził, że został zwolniony z pracy w marketingu z powodu swojej płci i rasy.
businessinsider.com.pl