Firma kurierska, która szybko płaci swoim klientom za szkody w nadanych przez nich przesyłkach, a potem odzyskuje pieniądze od ubezpieczyciela, nie ma przychodu.
We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną fiskusa, który dopatrzył się przychodu w należnościach wypłacanych spółce przez ubezpieczyciela.
Sprawa dotyczyła spółki zajmującej się przewozem przesyłek będących własnością klientów. We wniosku o interpretację wskazała, że przy świadczeniu usług zdarzają się przypadki szkód w powierzonych towarach. W takich sytuacjach zgodnie z przepisami prawa dokonuje wypłat odszkodowań na rzecz klientów. Firma tłumaczyła, że jeśli reklamacja zostanie potwierdzona odpowiednimi procedurami, to wypłaca odszkodowania z własnej kieszeni. A następnie ubezpieczyciel zobowiązany jest wypłacić jej należną kwotę w umówionym terminie. Uważała co prawda, że nie ma prawa do zaliczenia wypłaconych odszkodowań do kosztów, ale otrzymane od ubezpieczyciela zwroty nie powinny być jej przychodem podlegającym opodatkowaniu CIT.
Fiskus skwapliwie potwierdził brak prawa do kosztów, ale z CIT od przychodu rezygnować nie zamierzał. Jego zdaniem spółka, otrzymując od ubezpieczyciela kwoty odpowiadające odszkodowaniom wypłaconym klientom, niewątpliwie uzyskuje przysporzenie stanowiące przychód, który nie będzie korzystał z wyłączenia z art. 12 ust. 4 pkt 6a ustawy o CIT.
Spółka zaskarżyła tę część interpretacji i wygrała. Na stanowisku fiskusa suchej nitki nie zostawił najpierw Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Zgodził się ze spółką, że zwrot odszkodowania przez ubezpieczyciela dotyczy bezpośrednio konkretnej szkody w powierzonych jej towarach w ramach świadczonych przez nią usług transportowych. Dlatego nie stanowi zwrotu wpłaconych składek.
Tak samo uznał NSA. Nie miał najmniejszych wątpliwości, że w spornym przypadku kolejność zdarzeń, tj. wypłat, nie ma znaczenia. Jak zauważył sędzia NSA Antoni Hanusz, spółka szybko i bezproblemowo wypłaca klientom odszkodowania z tytułu niewłaściwej jakości z usługi. A skoro nie ma sporu, że ten wydatek nie jest kosztem uzyskania przychodów, to trudno sobie wyobrazić, że przychodem podatkowym są środki uzyskane od ubezpieczyciela.
Wyrok jest prawomocny. Sygnatura akt: II FSK 726/20
rp.pl