300 tys. dla rodziców i po 60 tys. zł dla sióstr – takie odszkodowanie otrzymają bliscy 24-letniej studentki Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego, która zginęła w trakcie otrzęsin w 2015 r. Tym samym gdański Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wcześniejszy wyrok Sądu Okręgowego w Bydgoszczy.
Odszkodowanie o łącznej wysokości 420 tys. zł (300 tys. dla rodziców i 120 tys. zł dla dwóch sióstr 24-letniej Pauliny) zostanie pokryte z budżetu Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy, gdzie w październiku 2015 r. zginęła młoda kobieta – podaje Tvn24.pl.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku podtrzymał wyrok bydgoskiego Sądu Okręgowego, który w ubiegłym roku przyznał odszkodowanie bliskim 24-latki. Od tego orzeczenia odwołała się wówczas uczelnia.
Otrzęsiny na UTP w Bydgoszczy
W grudniu ub. r. bydgoski Sąd Okręgowy skazał byłego rektora Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego prof. Antoniego B. na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Karę roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata usłyszała również była przewodnicząca rady samorządu studenckiego Ewa Ż. Andrzej Z., szef ochrony zewnętrznej firmy, został skazany na osiem miesięcy więzienia (to również kara w zawieszeniu).
Sąd nakazał wtedy także każdej z tych osób zapłatę grzywny oraz po 20 tys. zadośćuczynienia na rzecz bliskich ofiar tragedii. Były prorektor ds. studenckich Janusz P. został uniewinniony.
Do tragedii na UTP doszło w nocy z 14 na 15 października 2015 r. w trakcie otrzęsin. Dwie studentki w wieku 24 i 20 lat oraz 19-letni student zginęli w zatłoczonym łączniku między dwoma budynkami uniwersytetu. Przyczyną śmierci studentów było niedotlenienie spowodowane uciskiem na klatkę piersiową.
gazeta.pl