323 tys. zł za zniszczone życie. Walczył o 17 mln

Nie 17 mi­lio­nów, a 323 ty­sią­ce zło­tych ma otrzy­mać Zbi­gniew Góra, który nie­słusz­nie zo­stał ska­za­ny za mor­der­stwo le­kar­ki z Lu­bli­na. Męż­czy­zna od­sie­dział w wię­zie­niu w sumie 1044 dni. 30 wrze­śnia za­padł nie­pra­wo­moc­ny wyrok w spra­wie za­dość­uczy­nie­nia, o które Góra wal­czy od 2009 roku.

Zbi­gniew Góra zo­stał aresz­to­wa­ny w 2005 roku. Oskar­żo­ny był o za­bój­stwo Ha­li­ny B., 73-let­niej eme­ry­to­wa­nej le­kar­ki, od któ­rej wy­naj­mo­wał miesz­ka­nie. Ko­bie­tę zna­le­zio­no w ka­mie­ni­cy w Lu­bli­nie. Spraw­ca bił ją i dusił, a także ukradł bi­żu­te­rię.

Pro­ces w spra­wie mor­der­stwa ru­szył w 2006 roku. Zbi­gniew Góra nie przy­zna­wał się do winy, jed­nak Sąd Okrę­go­wy w Lu­bli­nie ska­zał go na 25 lat po­zba­wie­nia wol­no­ści. Orze­cze­nie jed­nak zo­sta­ło uchy­lo­ne przez sąd ape­la­cyj­ny, a Góra w 2009 roku zo­stał unie­win­nio­ny.

Od tego czasu męż­czy­zna wal­czył o za­dość­uczy­nie­nie. Do­ma­gał się 17 mi­lio­nów zło­tych. Około mi­lio­na za po­nie­sio­ne stra­ty i około 16 mi­lio­nów za­dość­uczy­nie­nia za krzyw­dy, któ­rych do­znał on i jego ro­dzi­na.

– Stra­ci­łem ro­dzi­nę, stra­ci­łem dobre imię. Dzi­siaj już nie je­stem Zbysz­kiem Górą, ku­cha­rzem, czy po pro­stu Zbysz­kiem Górą, tylko tym, który był oskar­żo­ny, ska­za­ny, mor­der­cą dla nie­któ­rych, kry­mi­na­li­stą – mówił w maju tego roku męż­czy­zna pod­czas roz­mo­wy z naszą re­por­ter­ką Mo­ni­ką Saw­ką-Łu­cza­kie­wicz.

Wyrok w spra­wie za­dość­uczy­nie­nia, który za­padł we wto­rek, nie jest pra­wo­moc­ny, a po­szko­do­wa­ny już za­po­wie­dział ape­la­cję. – Oczy­wi­ście będę się od­wo­ły­wał, nie spo­dzie­wa­łem się mniej niż mi­lio­na zło­tych – po­wie­dział Zbi­gniew Góra dzien­ni­ka­rzom „Dzien­ni­ka Wschod­nie­go”.

Podziel się

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *