Bez odszkodowania za aresztowanie biznesmena

Paweł Rey jest kolejnym biznesmenem, któremu sąd odmówił odszkodowania za areszt w sprawie Zakładów Mięsnych. Paweł Rey jest współtwórcą firm: Oumak, Broker FM i Towarzystwa Inwestycyjnego „Safri”. Wraz z Lechem Jeziornym zasiadał we władzach krakowskich Zakładów Mięsnych oraz Polmozbytu. W 2003 roku obaj zostali zatrzymani na polecenie prokuratury, która zarzuciła im milionowe oszustwa, działanie w zorganizowanej grupie przestępczej i pranie brudnych pieniędzy przy okazji prywatyzacji KZM. Dopiero po sześciu latach prokuratura przyznała, że nie ma dowodów na przestępstwo i umorzyła śledztwo w tym wątku.

Historia biznesmenów odbiła się szerokim echem. Media wskazywały ją jako przykład ataku państwowych urzędów na prywatnych przedsiębiorców. Stała się też kanwą filmu „Układ zamknięty”, realizowanego przez Ryszarda Bugajskiego. Rey, podobnie jak Jeziorny, wystąpił do sądu o odszkodowanie i zadośćuczynienie za dziewięć miesięcy spędzonych w areszcie. Przed sądem opowiadał, że będąc w areszcie, „czuł się jak zakładnik”, obawiał się, że śledczy mogą naciskać rodzinę, mówił też o pogorszeniu stanu zdrowia i piętnie, jakie ciążyło na nim w związku z zarzutami.

Sąd jednak oddalił wczoraj jego roszczenia. – Areszt stosowano też w związku z zarzutami dotyczącymi nieprawidłowości w Polmozbycie. A ten proces jeszcze się nie skończył – tłumaczyła sędzia Beata Górszczyk, rzeczniczka krakowskiego sądu.

Tydzień temu podobne rozstrzygnięcie zapadło w sprawie Lecha Jeziornego.

gazeta.pl

Podziel się

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *