Odmowa wypłaty odszkodowania lub zaniżenie jego wartości, nadmierne przeciąganie procedury poprzedzającej wypłatę świadczeń dla poszkodowanych, a w skrajnych przypadkach nie respektowanie prawomocnych wyroków sądów, które nakazują wypłatę odszkodowań m.in. na takie problemy napotykają klienci towarzystw ubezpieczeniowych, działających w Polsce.
Coraz częstsze konflikty towarzystw ubezpieczeniowych z ich klientami mają swoje odzwierciedlenie także w postaci lawinowego wzrostu liczby skarg kierowanych do Rzecznika Ubezpieczonych. W ubiegłym roku było ich 7631. W ciągu pierwszych III kwartałów 2012 roku z tej możliwości skorzystano już 11145 razy.
Na co skarżyli się ubezpieczeni?
Znaczące miejsce w raporcie, opublikowanym przez Rzecznika Ubezpieczonych, zajmują skargi dotyczące ubezpieczeń na życie – łącznie 1674 skargi. Najliczniejsza grupa spraw z tego zakresu dotyczyła ubezpieczeń wypadkowych i chorobowych – 826 spraw. Wysoka pozycja w tej grupie skarg dotyczy ubezpieczeń na życie (466 spraw). Zwraca także uwagę systematycznie rosnąca ilość sporów powstałych na skutek zaniżenia, przez Ubezpieczycieli, wartości procentu uszczerbku na zdrowiu, jak również przyznawania zbyt niskich odszkodowań.
Nie jestem zaskoczony wysoką pozycją tego rodzaju skarg w raporcie Rzecznika Ubezpieczonych – mówi Piotr Wojtaszak, starszy partner zarządzający w kancelarii Teodorowski&Wojtaszak – Z naszych doświadczeń jednoznacznie wynika, że towarzystwa ubezpieczeniowe coraz częściej przyznają poszkodowanym odszkodowanie o zbyt niskiej wartości. Równie niepokojące zjawisko dotyczy nadmiernie przedłużanej procedury ich wypłaty. Odnotowujemy także przypadki nie wykonania, przez towarzystwa ubezpieczeniowe, prawomocnych wyroków sądowych, które nakazują wypłatę odszkodowań. W ten sposób zachowało się m.in. TU i Reasekuracji Allianz Polska S.A., które pomimo prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu przez niemal 5 miesięcy zalegało z wypłatą odszkodowania, w kwocie ponad 133 tys. zł. Bezskuteczne okazywały się liczne wezwania do zapłaty, jak również złożenie wniosku o wszczęcie egzekucji komorniczej. Całość zaległych należności została wpłacona, na konto komornika, dopiero w drugiej poł. listopada 2012 r. Tymczasem Ubezpieczyciel zdecydowanie wcześniej zapewniał, że wywiązał się ze swoich zobowiązań. Oznacza to, że spółka świadomie wprowadzała w błąd opinię publiczną i Sąd Rejonowy dla m st. Warszawy, który proceduje nad złożonym wnioskiem wierzycieli o ogłoszenie upadłości, obejmującej likwidację majątku TU i Reasekuracji Allianz Polska S.A. Termin rozprawy został wyznaczony na 10 grudnia 2012 r. Głównym powodem, dającym podstawę do uruchomienia tego rodzaju procedury była zaległa płatność na rzecz wierzycieli spółki. To kolejny dowód, który potwierdza fakt, że spółka długo rozmijała się z prawdą w swych zapewnieniach o wypłacie wszystkich środków należnych wierzycielom.
Wierzyciele to rodzina kobiety zmarłej na skutek obrażeń odniesionych w wypadku samochodowym. Po śmierci kobiety jej najbliżsi-mąż i dwie córki znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji życiowej. Niestety te względy nie miały najmniejszego wpływu na postępowanie TU i Reasekuracji Allianz Polska S.A.
Uważam, że w takiej sytuacji Ubezpieczyciel powinien dołożyć wszelkich starań, aby jak najszybciej Poszkodowani otrzymali należne im odszkodowanie, które zasądził
prawomocnym wyrokiem Sąd Okręgowy we Wrocławiu, w dn. 3 lipca 2012 r. Niestety sprawa potoczyła się zupełnie innym torem. W polskim systemie prawnym nie ma odpowiednich instrumentów do dyscyplinowania Towarzystw Ubezpieczeniowych w przypadku kiedy ewidentnie, swoim postępowaniem, łamią prawo. Takim ogólnym przykładem może być nieprzestrzeganie ustawowych terminów likwidacji szkód, które w Polsce wynoszą co do zasady 30 dni. Pamiętajmy również, że błędy i zaniechania towarzystw ubezpieczeniowych są często życiowym dramatem dla wielu ludzi, którzy doznali nierzadko poważnych obrażeń na skutek różnego rodzaju wypadków i nie posiadają pieniędzy na lekarstwa czy rehabilitację – stwierdza Piotr Wojtaszak.
Po interwencji Rzecznika Ubezpieczonych w ciągu III kwartałów tego roku 2304 skarg rozstrzygnięto na korzyść klientów, co stanowiło 33% wszystkich zakończonych spraw. 4681 spraw (67% wszystkich skarg) zakończyło się dla skarżących wynikiem negatywnym. 2249 nadal jest analizowanych.
PAP