Obrażony wrocławianin chce 100 tys. od Wikipedii

Buzdyganowi najbardziej nie podoba się zawarte w Wikipedii sformułowanie, że z powodu jego niektórych wystąpień na forach internetowych „część społeczności określa te zachowania mianem trollowania”. „Trollem” internauci nazywają osobę, która wypowiadając się na różnych forach, rozbija dyskusję, prowokuje lub jest wulgarna. Dlatego Buzdygan żąda od Stowarzyszenia Wikimedia, do którego należy polska domena internetowej encyklopedii Wikipedia, aby usunęła notkę na jego temat. Domaga się też od Stowarzyszenia 100 tys. zł odszkodowania.

– Stowarzyszenie Wikimedia Polska nie ma wpływu na treść haseł znajdujących się w Wikipedii, dlatego pozwanie Agnieszki K. jest błędem – tłumaczy jej adwokat Monika Mosiewicz. – W tworzeniu haseł – zarówno ich uzupełnianiu, jak usuwaniu z nich wiadomości – obowiązują pewne procedury, np. głosowanie internautów. Członkowie Stowarzyszenia nie są „administratorami” portalu w powszechnym znaczeniu tego słowa, czyli nie mają uprawnień do usuwania haseł.

Sam Arnold Buzdygan nie zjawił się we wtorek we wrocławskim sądzie. Sąd przesłuchał dwóch świadków strony pozwanej. Jeden wyjaśniał sądowi zasady usuwania treści ze stron Wikipedii, drugi przywoływał fakty, które według niego potwierdzają, że Buzdygana można postrzegać jako internetowego „trolla”.

Następna rozprawa w marcu.

Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław

Podziel się

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *