Jedna z najgłośniejszych spraw o upadłość powoli się kończy. We wtorek wrocławski sąd apelacyjny zasądził odszkodowanie dla spółki MCI od Skarbu Państwa w kwocie prawie 29 mln zł plus odsetki. Sąd uznał, że fiskus popełnił poważne błędy, które doprowadziły do upadku kontrolowanej przez MCI spółki JTT
Sąd apelacyjny podtrzymał wyrok sądu okręgowego, który zasądził 38,521 mln zł odszkodowania od Skarbu Państwa na rzecz MCI, która na początku lat 90-tych kontrolowała JTT – jedną z największych w tym czasie spółek komputerowych w kraju. W latach 90-tych JTT na zamówienie Ministerstwa Edukacji Narodowej produkowała komputery dla szkół. Ówczesne przepisy zwalniały taki sprzęt z podatku VAT, pod warunkiem że pochodził z importu. JTT wysyłało więc swoje komputery do Czech, po czym odkupywało je z niewielką marżą i sprowadzało do Polski. Ale w grudniu 1999 r. inspektor kontroli skarbowej uznał, że importu nie było, a JTT ma zapłacić od tych transakcji 10,5 mln zł podatku VAT i kar. Konto spółki zostało zablokowane, a prokuratura oskarżyła władze firmy o oszustwo.
Po czterech latach NSA uchylił decyzję fiskusa i nakazał oddać JTT pieniądze wraz z odsetkami, oszczyścił też właścicieli z zarzutów. Jednak mimo tego, że JTT otrzymało zwrot ponad 20 mln zł, rok później spółka musiała ogłosić upadłość.
Okazało się jednak, że to nie koniec negatywnych skutków decyzji fiskusa. Na przełomie 1999 i 2000 r. fundusz MCI za 10,2 mln zł kupił 40,38 proc. akcji JTT. Ich wartość – wskutek działań organów podatkowych – spadła i MCI sprzedał je swojej spółce Technopolis jedynie za 45 tys. zł. Stracił więc na tym ok. 10 mln zł. W 2006 r. MCI złożył więc pozew w sądzie, w którym domagał się od skarbu państwa 38, 512 mln zł odszkodowania (10 mln zł za straty na wartości akcji, do tego 28,5 mln zł tzw. utraconych zysków, które firma mogła osiągnąć, gdyby nie upadek JTT).
We wtorek sąd apelacyjny uznał, że błędne działania kontroli skarbowej doprowadziły do upadku JTT i zasądził odszkodowanie na rzecz MCI w wysokości 29 mln zł plus odsetki.
– Cieszę się z tego wyroku, który potwierdza, że spółka miała rację. Szkoda tylko, że dzieje się to tak późno. Sprawa dobiega do szczęśliwego finału dla akcjonariuszy – powiedział w rozmowie z TVN CNBC Tomasz Czechowicz, prezes i główny udziałowiec MCI, były prezes JTT. – Sądy wielu instancji udowodniły, że decyzje fiskusa były wydawane z naruszeniem prawa, które było źle egzekwowane – dodał.
Tuż przed ogłoszeniem wyroku warszawska giełda zawiesiła obrót akcjami MCI Management. „Informujemy, że decyzją przewodniczącego sesji obrót akcjami MCI w dniu dzisiejszym zostaje zawieszony na wniosek emitenta” – czytamy w komunikacie. Rzeczniczka MCI, Barbara Kocot-Ilka, poinformowała, że zawieszenie notowań jest związane z oczekiwanym ogłoszeniem decyzji sądu w sprawie JTT. Kurs akcji MCI w momencie zawieszenia wynosił 8,78 zł za akcję, we wtorek szły w górę o 1,39 proc.