UOKiK kontra ubezpieczyciele – walka o VAT w odszkodowaniach

Nie wolno wypłacać odszkodowań AC bez VAT – twierdzi Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jednak firmy się nie przejmują, bo stoi za nimi „teoria prawa ubezpieczeniowego”. Pani Irena wykupiła polisę AC w PZU. Po stłuczce wystąpiła o odszkodowanie z AC. Musiała dodatkowo oświadczyć, że samochód nie jest zarejestrowany na firmę i że nie jest płatnikiem VAT. Jak się okazało, odszkodowanie otrzymała z odliczonym VAT.

PZU oferuje dwa rodzaje ubezpieczeń AC. W wariancie „warsztat” klient płaci za naprawę i przedstawia fakturę z VAT, a PZU na jej podstawie wypłaca odszkodowanie. W drugim wariancie to PZU wycenia szkodę i wypłaca pieniądze, ale bez uwzględniania VAT.

Pani Irena wybrała „warsztat”, ale nie przedstawiła rachunków. Poprosiła, żeby koszty wycenić według wariantu „wycena”. PZU wypłacił jej odszkodowanie, ale obniżone o VAT. Pani Irena jest oburzona.

Podobnych spraw wpływa dużo do Biura Rzecznika Ubezpieczonych. – Oprócz PZU konsumenci skarżyli się również na Allianz, Ergo Hestię, TUiR Wartę, Compensę i incydentalnie na innych graczy z mniejszym udziałem w rynku – powiedział Aleksander Daszewski z Biura Rzecznika Ubezpieczonych. Co na to ubezpieczyciele? – Ze wszystkimi komentarzami w tej sprawie należy wstrzymać się do prawomocnych orzeczeń Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów – mówi Grzegorz Blachowski z Ergo Hestii.

Czy klienci mają rację? Problem wypłacania odszkodowania autocasco bez podatku VAT został wpisany do rejestru klauzul zabronionych w 2006 r. Wtedy prezes Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji wydał decyzję w tej sprawie dotyczącą Uniqi. Orzeczenie zostało utrzymane wyrokiem sądu apelacyjnego z dnia 23 maja 2007 r. Podobnie zapisy zostały wpisane przez UOKiK do rejestru klauzul zabronionych w przypadku Compensy oraz Concordii. Jednak PZU odwołało się od decyzji prezesa UOKiK i teraz sprawę rozpatruje Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Później PZU będzie mogło złożyć apelację do sądu apelacyjnego. Do czasu uprawomocnienia się decyzji ubezpieczyciel nie musi stosować się do decyzji prezesa UOKiK. – Poczekajmy, aż sąd utrzyma tę decyzję – broni się Michał Witkowski, rzecznik PZU. W ocenie PZU zapisy są zgodne z prawem i klientowi należy się odszkodowanie w kwocie netto. PZU powołuje się na swobodę umów. – Nasze stanowisko jest zgodne z obowiązującymi przepisami prawa – przekonuje Michał Witkowski, rzecznik PZU.

Identyczna sytuacja dotyczy spółki Generali, która także odwołała się od decyzji. – Jeżeli klauzula znajduje się w rejestrze klauzul niedozwolonych, to ubezpieczyciel nie może jej stosować. Zdanie ubezpieczycieli jest jednak inne, ale prędzej czy później sąd uzna decyzję UOKiK za prawomocną. To kwestia czasu – powiedziała Małgorzata Cieloch z UOKiK.

Nie podporządkowała się nawet Compensa, której przypadek widnieje już w rejestrze klauzul zabronionych. – Gdy klient, likwidując szkodę, nie przedstawia faktur za naprawę, wówczas zgodnie z teorią prawa ubezpieczeniowego kwota odszkodowania nie uwzględnia podatku VAT – przekonuje Marek Gołębiewski z Compensy. Biuro Rzecznika Ubezpieczonych ostrzega, że w takim wypadku Compensa może się wkrótce spodziewać ponownej kary.

Czy zatem klienci są bezsilni?

– W naszej ocenie w sądzie cywilnym takie roszczenie będzie zasadne. Znamy na razie jeden prawomocny wyrok sądu rejonowego, potwierdzony przez sąd okręgowy, gdzie została zasądzona kwota podatku VAT na rzecz klienta od PZU – powiedział Bartłomiej Chmielowiec z Biura Rzecznika Ubezpieczonych.

gazeta.pl

Podziel się

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *