Strażacy wypompowali wodę ze stawu, by gasić pożar restauracji. Teraz dostali spory rachunek
Egiertowo – to tam w grudniu spłonęła restauracja Przystanek Łosoś. W akcji gaśniczej strażacy wykorzystali wodę z pobliskiego stawu. Teraz jego właściciele żądają odszkodowania za skażenie zbiornika i dewastację parkingu. 19 grudnia podczas gaszenia płonącego budynku restauracji Przystanek Łosoś w Egiertowie strażacy czerpali wodę z wielu źródeł, m.in. stawu należącego